Kto mnie zna, ten wie jak lubię twórcze wyzwania; takie gdzie trzeba głowę otworzyć z przekonaniem, że wszystko "się da".
Udało się też i tutaj stworzyć coś całkiem prototypowego; technicznie dopracowanego, tak jak lubię. I - co także jest moim priorytetem z użyciem tego, co mam w domu a co niekoniecznie jest dedykowane takiemu zastosowaniu ;) W tej pracy np. użyłam kluczy imbusowych oraz niewiadomego pochodzenia i przeznaczenia plastikowych profili ;) Przednia zabawa! :D
Stół nie jest przypadkowo docięty; wszystkie długości oraz proporcje stołów turniejowych zostały zachowane i przeskalowane do wymiarów boxa.
A samo pudełko jest urodzinowym prezentem dla starszego pana, czynnie uprawiającego tenisa stołowego od wielu, wielu lat.
Przepadam za męskimi pracami; lubię nadawać im tę wyważoną elegancję oraz prostotę.
Tak by uwagę przykuwało w nich tylko, to co najważniejsze.
Pracę swoją zgłaszam do wyzwania w kolorze zieleni na blogu Paper Card.