Tym razem coś dla mojej osobistej mamy, wielbicielki torebek niekoniecznie do noszenia, więc i ta pasować będzie do części kolekcji ;)
Kartka torebka wypełniona jest po brzegi wierszami ulubionego maminego poety, trzeba je będzie czytać ze szkłem powiększającym ale zaklęta w nich moc działa mimo to.
Róże są wyjątkowo nie z papieru...są prawdziwe, najprawdziwsze :)
Wszystkiego naj, mamo!
D Z I Ę K U J Ę, Kamyczku, dziękuję! Jest prześliczna! Najładniejsza z mojej kolekcji :D
OdpowiedzUsuńWłożyłaś w nią całą siebie - miłość <3 delikatność, subtelność, piękno i moje marzenia. Będzie odtąd moją ulubioną torebką. :) Jesteś cudowną istotką, jestem z Ciebie dumna, KOCHAM CIĘ CÓRECZKO. <3
Alez cudowna torebeczka, a wpis mamy...rozczulający :)
OdpowiedzUsuńŚliczna torebeczka - fason,kolory bardzo eleganckie :-)))
OdpowiedzUsuńDziękuję!!! :D
OdpowiedzUsuń