Oto przepiśnik na słodko; dosłownie bo aż sączy się od cukierkowych kolorów i jako taki został pomyślany - na ociekające słodyczą receptury :)
Robiłam go rozmawiając jednocześnie z osobą dla której był przeznaczony więc niejako miała ona w tym swój udział i tak wyszło jak mi się z nią kojarzyło :)
O tak:
Ale słodki. <3 Śliczny. :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, bardzo się z tą osobą kojarzy! ;)
OdpowiedzUsuńIdealny na każde słodkości i przyznaję - jest słodki :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńdziękuję, dziękuję ;)
OdpowiedzUsuńJedno słowo mi się nasuwa: Śliczne.
OdpowiedzUsuńPyszny po prostu!
OdpowiedzUsuń