środa, 18 lutego 2015

Kobieco...

Tak dla równowagi; tym razem coś bardzo kobiecego. 
Dla pewnej  kobiety u progu swych najlepszych kobiecych lat (z mojego punktu widzenia rzecz jasna :) ) Trochę jeszcze na nią poczeka ale musiałam wykorzystać nowy wykrojnik a właśnie z nią mi się kojarzy ;)
By podkreślić czerń i nadać połysk, niektóre elementy zembossowałam na gorąco czarnym pudrem. Tiul, "brylanty" i gorset...Kartkowa Dita von Teese ;)










6 komentarzy:

  1. Bardzo elegancka kartka wyszła dzięki tym czarnym dodatkom :-))) Gorset rewelacyjny :-)))

    OdpowiedzUsuń
  2. <3 <3 <3 <3 WOW!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Perfekcyjny kobiecy wzór - robi wrażenie :) Pozdrawiam Serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. No, no. Im dalej, tym ciekawiej się robi. Fajna karta. Taka z pazurkiem.

    OdpowiedzUsuń