piątek, 26 czerwca 2015

Album dla młodej pary


Trochę mnie tu nie było i nie jest  to bynajmniej absencja spowodowana brakiem twórczości, o nie! Twórczość obfotografowana czeka w folderach, ładnie popakowana. Moja aktywność została wyhamowana brakiem podstawowego w tym wypadku narzędzia. Komputera...Ciężki to był okres ;) Mój wieloletni towarzysz "hapek" dogorywał już od jakiegoś czasu nie poddając się brakowi zawiasów, połamaniu obudowy monitora, niedziałającym klawiszom (których z czasem przybywało) nawet pozbawiony baterii galopował w podskokach na kablu ;) A i kabel wielokrotnie "nie łapał". Mój dzielny mąż jak mógł walczył z lutownicą... No ale 9 lat to dużo, za dużo jak się okazuje by z łatwością przeskoczyć na nowszy model...Ale uczę się, technika poszła do przodu...a ja średnio sobie z nią radzę ;)
Wracając do tematu postu; dziś album będący jednocześnie powinszowaniem ślubnym. Nie taki typowy w bielach i kremach...Miłości pełen; lekko retro, lekko buduarowy ale prosty i w formie, i w wyrazie ;) Para młodych, amatorzy motorowych wycieczek ;) Dla ich oczu motyw motoru ukryty w jeszcze kilku miejscach :) 
















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz