Dzisiaj mam coś nowego do pokazania; forma w zasadzie ta sama ale nooooo... przecież liczy się wnętrze! :D
W środku taka mini zajawka kilku z wielu zainteresowań adresatki. Kiedy dowiedziałam się, że kocha książki, prowadzi bloga recenzując je, to wiedziałam już, że bez nich ten box się nie obejdzie - zupełnie tak samo jak ja! :D
Taki stos nowych, nieprzeczytanych jeszcze książek (i tych, które czytamy po raz enty też), to jedna z najpiękniejszych rzeczy jakie znam. Nie zamieniłabym tego na żaden tort (choć także lubię ;) ) i jestem pewna, że osiemnastoletnia Natalia również nie.
Dla podkreślenia charakteru solenizantki, która uprawia szermierkę przyparłam książki szpadą, a jakże ;)
Całość utrzymana w czerni, bieli, beżu i odcieniach indygo z jeansem włącznie :)
Pracę swoją zgłaszam do wyzwania w Miszmasz\
i w kobiecym wyzwanu w Towarzystwie Dobrej Zabawy
Co za cudeńko! Szkoda,że nie moje. Nie tylko ze względu na mój wiek. ;)
OdpowiedzUsuń:*
UsuńУх ты!!! Я в восторге от такой композиции!! Книги шикарны! А шпага!? Она просто невероятная!! Бант очаровывает и придает кокетливость в целом немного строгой, но очень индивидуальной работе!! И хорошо, то это не торт))) Спасибо от блога ТДЗ и от меня лично. ) С теплом, Елена.
OdpowiedzUsuńDziękuję, Elena :))
UsuńRewelacyjny! Dziękuję za udział w wyzwaniu TDZ
OdpowiedzUsuńdziękuję :))
UsuńI w Miszmasz Papierowy ;)
UsuńPomysł z tymi książkami jest rewelacyjny.
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu TDZ
Dziękuję :)
UsuńPiękny w każdym szczególe :) dziękujemy za udział w wyzwaniu TDZ
OdpowiedzUsuńcudeńko, dziękuję za zabawę z TDZ
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa :))
OdpowiedzUsuńŚwietny box!
OdpowiedzUsuń